Cześć,
Dołączyłem właśnie do tej grupy, ponieważ nie wiem już, co zrobić z moim samochodem.
To 5008 z 2014 roku z półautomatyczną skrzynią biegów
Mam problem ze skrzynią biegów od 7 miesięcy, ale usterka pojawia się tylko na kilka minut. Nigdy nie udało mi się pojechać z tą usterką do warsztatu. Powiedziano mi w różnych warsztatach, że samochód nie przechowuje usterki, więc bez wyświetlania usterki maszyna diagnostyczna nic nie wykryje.
Teraz zdarza się to częściej, ale nadal trwa tylko krótko, na ekranie miga błąd skrzyni biegów i nie mogę utknąć na biegu, zwykle na 2. lub 3. biegu. Użycie łopatek lub drążka zmiany biegów nie zmienia biegów. Muszę poczekać, aż będę mógł zatrzymać samochód, co zwykle go resetuje, lub mogę wrzucić na luz, a następnie z powrotem na automat lub manual, a wtedy zwykle przeskoczy na 5. bieg, jeśli wystarczająco zwiększyłem prędkość. Próbuję z powrotem zawieźć go do warsztatu, żeby mogli nim pojeździć i mam nadzieję, że zobaczą usterkę, chociaż mieli go już 3 razy i powiedzieli, że usterka się nie pojawiła. Myślę, że nie jeździli nim wystarczająco daleko/długo... w każdym razie, to długa dygresja
Czy ktoś tego doświadczył?
Czy możesz mi coś doradzić, byłbym bardzo wdzięczny
Dołączyłem właśnie do tej grupy, ponieważ nie wiem już, co zrobić z moim samochodem.
To 5008 z 2014 roku z półautomatyczną skrzynią biegów
Mam problem ze skrzynią biegów od 7 miesięcy, ale usterka pojawia się tylko na kilka minut. Nigdy nie udało mi się pojechać z tą usterką do warsztatu. Powiedziano mi w różnych warsztatach, że samochód nie przechowuje usterki, więc bez wyświetlania usterki maszyna diagnostyczna nic nie wykryje.
Teraz zdarza się to częściej, ale nadal trwa tylko krótko, na ekranie miga błąd skrzyni biegów i nie mogę utknąć na biegu, zwykle na 2. lub 3. biegu. Użycie łopatek lub drążka zmiany biegów nie zmienia biegów. Muszę poczekać, aż będę mógł zatrzymać samochód, co zwykle go resetuje, lub mogę wrzucić na luz, a następnie z powrotem na automat lub manual, a wtedy zwykle przeskoczy na 5. bieg, jeśli wystarczająco zwiększyłem prędkość. Próbuję z powrotem zawieźć go do warsztatu, żeby mogli nim pojeździć i mam nadzieję, że zobaczą usterkę, chociaż mieli go już 3 razy i powiedzieli, że usterka się nie pojawiła. Myślę, że nie jeździli nim wystarczająco daleko/długo... w każdym razie, to długa dygresja
Czy ktoś tego doświadczył?
Czy możesz mi coś doradzić, byłbym bardzo wdzięczny